wtorek, 11 września 2012

Tadam!

Nie mniejszą frajdą niż plecenie bransoletek było dla mnie wymyślanie im szalonych, grafomańskich nazw. I tak oto przed Wami:

1. Niebo nad ogrodem różanym (30,-)
 2. Aurora borealis (35,-)
 3. Brasować reje! (30,-)
 4. Dukat w fontannie (30,-)
 5. Fenix (35,-)
 6. Głęboka woda (30,-)
 7. Jagodowy jazz (30,-)
 8. Kostur druida (30,-)
 9. Legenda o zatopionym mieście (30,-)
 10. Jesienne liście (30,-)
 11. Być czy miedź (30,-)
 12. Morskie opowieści (30,-)
 13. Na wrzosowisku (35,-)
 14. Burza nad Bolonią (30,-)
 15. Ostatni lot pterodaktyla (30,-)
 16. Pastelove I (30,-)
 17. Pastelove II (30,-)
18. Pióro rajskiego ptaka (35,-)
 19. Pocałunek Królowej Lodu (30,-)
 20. Pocztówka z Atlantydy (30,-)
 21. Sierotka Marysia w Las Vegas (30,-)
 22. Spacer po lesie I (30,-)
 23. Spacer po lesie II (a.k.a. Sen grzybiarki) (30,-)
 24. Spacer po lesie III (30,-)
 25. Spokojnej żeglugi! (35,-)
 26. Syreni śpiew (30,-)
 27. Panna Tulipanna (30,-)
 28. Dumna jak paw (30,-)
 29. Ziemia Egiptu I (35,-)
 30. Ziemia Egiptu II (a.k.a. Tempus fugit) (30,-)
 31. Złoto Azteków (30,-)

Ufff... Przyznacie, że nazwy są... CHORE! :)

Na koniec porcja bransoletek, które czekają na dokończenie:

1. Fatamorgana (zestaw kolorystyczny by Mój Mąż)
 2. W norweskim lesie
 3. Piknik lotniczy
 4. Jutrzenka Różanopalca
 5. Światła miasta I
 6. Światła miasta II
 7. Warkocz Bereniki
 8. A Versailles (W Wersalu)
 9. Taniec Szeherezady

Macie chrapkę na którąś z nich? :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz