Nie mniejszą frajdą niż plecenie bransoletek było dla mnie wymyślanie im szalonych, grafomańskich nazw. I tak oto przed Wami:
2. Aurora borealis (35,-)
3. Brasować reje! (30,-)
4. Dukat w fontannie (30,-)
5. Fenix (35,-)
6. Głęboka woda (30,-)
7. Jagodowy jazz (30,-)
8. Kostur druida (30,-)
9. Legenda o zatopionym mieście (30,-)
10. Jesienne liście (30,-)
11. Być czy miedź (30,-)
12. Morskie opowieści (30,-)
13. Na wrzosowisku (35,-)
14. Burza nad Bolonią (30,-)
15. Ostatni lot pterodaktyla (30,-)
16. Pastelove I (30,-)
17. Pastelove II (30,-)
18. Pióro rajskiego ptaka (35,-)
19. Pocałunek Królowej Lodu (30,-)
20. Pocztówka z Atlantydy (30,-)
21. Sierotka Marysia w Las Vegas (30,-)
22. Spacer po lesie I (30,-)
23. Spacer po lesie II (a.k.a. Sen grzybiarki) (30,-)
24. Spacer po lesie III (30,-)
25. Spokojnej żeglugi! (35,-)
26. Syreni śpiew (30,-)
27. Panna Tulipanna (30,-)
28. Dumna jak paw (30,-)
29. Ziemia Egiptu I (35,-)
30. Ziemia Egiptu II (a.k.a. Tempus fugit) (30,-)
31. Złoto Azteków (30,-)
Ufff... Przyznacie, że nazwy są... CHORE! :)
Na koniec porcja bransoletek, które czekają na dokończenie:
1. Fatamorgana (zestaw kolorystyczny by Mój Mąż)
2. W norweskim lesie
3. Piknik lotniczy
4. Jutrzenka Różanopalca
5. Światła miasta I
6. Światła miasta II
7. Warkocz Bereniki
8. A Versailles (W Wersalu)
9. Taniec Szeherezady
Macie chrapkę na którąś z nich? :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz